Obligacje skarbowe w marcu, a polityczne zamieszanie
Tematyka:
a) nie tak łatwo o nowe rekordy TBSP
b) GPWB-BWZ co miesiąc w górę
c) oprocentowanie 10-latek w jeszcze większym bezruchu
Obligacje skarbowe w marcu przez TBSP
Sam TBSP to indeks obligacji zero- lub stałokuponowych.
Rekordy historyczne sprzed 4 lat w pewnym sensie umownie wpłynęły na zachowanie od pół roku:
W końcu były niemałe problemy z potwierdzeniem poprawy rekordów. Z drugiej strony nie spotkało się to (przynajmniej póki co) z dłuższym niż 1 miesiąc cofnięciem.
Dla odmiany luty to ustanowienie nowych szczytów, choć początek marca rozpoczął się na niższych poziomach.
Pytanie czy to pewna postać korekty bocznej z próbą wybicia w górę, czy sytuacja jest jednak bardziej złożona? 5 lat temu pewne wymęczenie w osiąganiu nowych rekordów zakończyło się większym cofnięciem trwającym 1,5 roku.
Obligacje skarbowe w marcu przez GPWB-BWZ
Jest jeszcze tzw. GPWB-BWZ, czyli indeks obejmujący rynek obligacji zmiennych 6 miesięcznych.
Porównawczo na tle TBSP to ten rynek jest bardziej stabilny od ponad 2 lat:
GPWB-BWZ nie przeszkadzają nawet na bieżąco kilkumiesięczne zastopowanie tamtego. Tym niemniej porównując początek wzrostów wynik jest nieco gorszy.
Pierwsze sesje marca niewiele wnoszą, ale z pewnością cofnięcie na koniec miesiąca byłoby tu pewnego rodzaju ewenementem od jesieni 2022 r.
Obligacje skarbowe w marcu przez 10YPLY.B
W tym roku na razie niewiele dzieje się w kwestii oprocentowania 10-letnich obligacji skarbowych:
Można powiedzieć, że jest wyjątkowo stabilnie. Nawet dość nijakie ubiegłe 1,5 roku przed sezonem 2025 r. było bardziej ruchliwe. Z jednej strony nadal nie mamy wzrostu powyżej 6%, ale oprocentowanie również nie spada.
Ostatnio dość niewiele działo się pod tym kątem w latach 2008 – 2011.
Co jeszcze pokażą obligacje skarbowe w marcu?
Póki co indeksy obligacji w tym sezonie zaliczają nowe szczyty historyczne. Nie przeszkadza im zbytnio polityka międzynarodowa, czy utrzymywanie stóp procentowych przez RPP na niezmienionym poziomie. Marzec póki co niczego nowego nie wnosi, ale to dopiero początki miesiąca.
Z drugiej strony brak o większą atrakcyjność pod ewentualne inwestycje giełdowe w np. ETF notowane na GPW tj.
a) ETFBTBSP dla indeksu TBSP
b) ETFBCASH dla indeksu GPWB-BWZ
Jakie są wg Ciebie perspektywy dla polskiego rynku obligacji?