Marcowe perspektywy S&P500: kolejne rekordy?
Tematyka:
a) czy S&P500 potwierdzi wybicie oporów?
b) tylko, czy aż retest górki grudniowej na Russell 2000?
- Obejrzyj: Czy WIG20 przebije 2500 punktów?
Marcowe perspektywy S&P500 wg wykresów
Nawet początek nowego miesiąca to rekord na poziomie ponad 5 100 punktów:
Trudno na razie dostrzec konkretne ostrzeżenie, gdyż w końcu mamy za sobą dopiero kilka marcowych sesji. Chyba że pojawi się ostatecznie tzw. pułapka na Byki i zostanie zanegowane wybicie opisanego przed chwilą poziomu.
Siłą rzecz 4 800 punktów jest teraz wsparciem, ale po niezłym rajdzie z ostatnich miesięcy nie zaszkodziłby Bykom korekcyjny retest.
- PREMIUM: Wszystko o wsparciach i oporach
Indeks tak wysoko nie był nigdy, stąd zobaczymy gdzie faktycznie pojawi się jakaś reakcja podażowa. Większe cofnięcie od nowych szczytów uzasadni pojawienie się nowego oporu na przyszłość.
W interwale dziennym aktualna faza może przebiegać w ramach wąskiego Kanału wzrostowego:
Górna granica lada dzień wyjdzie na 5 200 punktów. Dolna w tym czasie przekroczy 5 100 punktów, choć na stan przed sesją 6 marca musiała bronić kursu.
Póki cena porusza się w Kanale póty wzrosty i cofnięcia będą ograniczane. Większy spadek nastąpi dopiero po wybiciu tego układu, choć „większy” to pojęcie względne z uwagi na wąski przedział formacji.
Pytanie czy RSI nie ma nieco charakteru dywergencji, skoro górki mają charakter opadający przy wzroście samego indeksu?
Marcowe perspektywy S&P500 vs. Russell 2000
Posiłkuję się wykresem kontraktów terminowych QR.F:
Podobnie jak na rynku niemieckim i małe spółki amerykańskie wydają się być wyraźnie w tyle. Przynajmniej na razie nie ma mowy o nowych rekordach na tle poziomu z 2021 r. Czy to świadczy o zdrowym charakterze hossy?
Kurs także musi się postarać o potwierdzenie wyjścia nad 2 000 punktów. Czy jednak będzie w stanie się rozkręcić na dłużej? Teoretycznie luty temu sprzyja, ale rynek ma co nadrabiać.
Najbliższe wsparcia to nada dołki jeszcze z 2022 r., czyli +/- 17 000 punktów.
Jakie są marcowe perspektywy S&P500?
Ustanowienie nowego rekordu to i kolejny sukces, ale i wyzwanie na przyszłość. Czy zwyżka przełoży się efektywnie na szeroki rynek?
Rynek małych spółek ma co nadrabiać, a zwykle w zdrowej hossie to te mniej płynne walory są łatwiejsze do podbicia w wycenie akcji. Czy więc specyficzna słabość w relacji Russell 2000 vs. S&P500 będzie przeszkodą w dłuższym terminie?
Jak oceniasz sytuację w USA? Możemy podyskutować w komentarzach.