Nowe szczyty mWIG40 i sWIG80

Okolice 6 200 punktów i 24 000 punktów to odpowiednio nowe szczyty mWIG40 i sWIG80, czyli rynków średnich i małych spółek na GPW. Czy oba indeksy są w stanie kontynuować 5-miesięczną passę zwyżki choćby i w marcu?

Tematyka:
a) Kanał na mWIG40
b) gdzie jest opór na sWIG80?

Nowe szczyty mWIG40 i sWIG80: hamulec

Z początkiem marca kurs indeksu średnich spółek próbuje bronić się przed cofnięciem:

Problem wynika z potencjalnej górnej granicy Kanału jaki może określać ruch o dołka jesiennego 2022 r.

Hamulec pojawił się tym razem stosunkowo szybko, skoro w przeciwieństwie do ubiegłorocznej jesieni kurs nie odwiedził dolnej granicy. Ta wznosi się górę, ale nadal jest pod poziomem tegorocznego dołka z ok. 5 500 punktów.

• PREMIUM: Wszystko o wsparciach i oporach

Wybicie nad układ jest możliwe, ale jego wiarygodność zależałaby od utrzymania się nad górną granicą przez dłuższy czas. Ta każdego miesiąca przesuwa się w górę o kilka punktów. Pułapkowy charakter byłby problematyczny z efektem zejścia co najmniej takiego jak II połowa wakacji – jesień 2023 r.

Może dawać się we znaki również wysoki poziom RSI.

Póki popyt nie oddaje pola, póty są próby kontynuacji wzrostu.

Nowe szczyty mWIG40 i sWIG80: co z wolumenem?

Nieco inna jest ogólna sytuacja na rynku małych spółek:

Tu akurat mamy jak na razie tylko linię Trendu wzrostowego, która dziś jest jeszcze poniżej 22 000 punktów.

Tym niemniej od końca lutego kurs zatrzymał się przy poziomie 24 000 punktów. Nigdy nie odwiedził wcześniej tego rejonu, więc znaczenie oporowe może dopiero się kształtować. Póki co podaż stać tylko na chwilowe zepchnięcie ceny, skoro kształtują się dolne cienie świec.

Generalnie od nieco ponad pół roku mamy niższe ogólnie wolumeny. Jak na razie nie stanowi to problemu dla Byków, skoro osiągają nowe górki cenowe. Jednak ogólnie na tym rynku kapitał nie angażuje się tak jak wcześniej.

Zobaczymy czy i tu jakimś problemem będzie przerośnięte RSI.

Kiedy kolejne nowe szczyty mWIG40 i sWIG80?

Mimo pewnych różnic są pewne wspólne cechy dla obu rynków. Oba:
a) zaliczyły nowe rekordy historyczne, choć ostatnie tygodnie to próba obrony przed cofnięciem.
b) mają wysoki poziom RSI, choć jeszcze (?) bez konsekwencji wyrażonej w spadku cen

W obu przypadkach nawet korekta podobna to tej sprzed jesieni doprowadziłaby do pewnego wychłodzenia. W końcu kluczowe punkty pewnych układów AT wzmacniałyby klasyczne wsparcia.

Co sądzisz o aktualnej sytuacji obu dziś omówionych rynków?