Zmienny Dolar w tym sezonie
Kurs Dolara wg indeksu DX.F wrócił w okolice punktu wyjścia na 2025 r.:
Podobnie (choć w przeciwnym kierunku) zresztą kluczowa para walutowa EURUSD:
To akurat nie musi być nic dziwnego. Ruch cenowy w końcu nie przebiega wyłącznie w jednym kierunku.
Ostatni pełny tydzień stycznia pokazuje skokowy wzrost dynamiki w obu przypadkach. Następny to już skorygowanie mniej więcej połowy poprzednich osiągnięć. Bywa i tak, co nie musi być czymś zaskakującym.
Przypomnę, że w przypadku świec:
a) białych zamknięcie wypada powyżej otwarcia
b) czarnych zamknięcie wypada poniżej otwarcie
Najbardziej specyficzny jest obecny tydzień. Owszem, skutkiem przerwy weekendowej może być wyższy lub niższy start nowobudowanej świecy w stosunku do zamknięcia poprzedniej. Te, które są aktualnie kształtowane miały jednak specyficzny start notowań tj. w przypadku:
a) DX. F bardzo wysoki i nawet z próbą osiągnięcia styczniowych maksimów
b) EURUSD bardzo niski i nawet z próbą osiągnięcia styczniowego minimum
W weekend prezydent USA ogłosił m.in. nałożenie ceł na Meksyk i Kanadę. Tyle że już zdążył w tym tygodniu „przełożyć” ich wdrożenie.
Poniedziałkowy start EURUSD mógł sam z siebie oznaczać paniczną reakcję i zapoczątkować krach. A że sprawa z cłami „rozmywa się”, to kurs odbił (sam indeks Dolara spadł po wysokim otwarciu). Dziura w stosunku do poprzedniej świecy na chwilę obecną jest zamknięta w obu przypadkach. Jakby nic się nie stało w nocy z niedzieli na poniedziałek.
Jeśli kogoś interesują inwestycje giełdowe na rynku walutowym i zostawił na weekend otwartą w piątek wieczorem pozycję na wzrost EURUSD, to miał gwarantowane emocje w poniedziałek. Poniedziałkowi „łapacze dołka” są zaś zapewne zadowoleni ekstra promocją.
Jeśli sobie przejrzysz pokazane wykresy, to jak często masz aż takie różnice? X razy więcej przypadków pokazuje wręcz kosmetyczną lub żadną.
Zobaczymy co jeszcze przyjdzie do głowy amerykańskiemu prezydentowi. W mniejszym lub większym stopniu może to jak widać oddziaływać na rynek walutowy, czy akcyjny. Styczeń był w końcu „byczym” miesiącem dla rynków akcji, o czym mówiłem w tym tygodniu omawiając polskie, niemieckie, czy amerykańskie. Start poniedziałkowej sesji i tu był w krótszym ujęciu dość niski.
Zobaczymy.
- Od 9.02: Fragment aktualnego planu
- PREMIUM OD 3.02: Wszyscy kandydaci wg planu MB-IG
Możemy podyskutować w komentarzach w tym temacie.
Na szczęście w piątek wieczorem już nie miałem elki na „edku” otwartej trochę za wysoko jak na to co działo się w poniedziałek na starcie 😉
Mnie ominęło to zdarzenie w ogóle 😉