Styczniowy wystrzał DAX i SDAX
Tematyka:
a) nagłe ożywienie DAX
b) SDAX nieco słabiej, ale…
Styczniowy wystrzał DAX o +8,8%
Przypomnę, że z uwagi na wolumen posługuję się wykresem kontraktów terminowych DY.F:
O ile sezon 2024 był dość toporny w znacznej mierze, o tyle styczeń to miesiąc z przytupem. Kurs wybił nawet przyspieszony Kanał wzrostowy górą. Początek lutego jest nieco problematyczny z uwagi na niski start skutkiem reakcji rynków na wojenkę celną Trumpa.
Mamy dopiero początek nowego miesiąca, więc trudno już rozstrzygać o utrzymaniu się lub nie kursu nad górną granicą Kanału. Euforie mogą być nieco zwodnicze, skoro kurs nie zaliczył imponującego wyniku po spadkach jak np. w listopadzie 2023 r., czy październiku 2022 r. Czy podaży pomogłaby równie silne uderzenie w dół?
Górna granica układu po wybiciu może być wznoszącym wsparciem. Zobaczymy więc jak wypadnie ogólnie jego już trwający test. Niełatwo o bardziej klasyczne elementy położone bliżej w tym interwale.
Zapewne tegoroczne maksimum z perspektywy krótkoterminowej może być już jakimś oporem. Bez testu trudno jednak o określenie jego wiarygodności. Na ewentualność większego cofnięcia z powrotem do Kanału byłby to jakiś wyznacznik na przyszłość.
Wolumen styczniowy był mniejszy niż w bardziej „świątecznym” grudniu. Wpisuje się to w generalnie tendencję opadania zaangażowania na rynku największych niemieckich spółek.
RSI także świadczy o pewnym przegrzaniu przez wystrzał kursu w minionym miesiącu.
Wystrzał na DAX, ale i SDAX
Wzrost rynku małych niemieckich spółek to „tylko” +6,65%:
Daje się zauważyć jednak to, że wcześnie wybicie dołem z Klina, mimo okazji w grudniu, nie zostało potwierdzone. Teoretycznie otwiera to drogą na górkę ubiegłoroczną +/- 15 235 punktów. O ile luty z uwagi na opisane powody i tu nie stanie się większym problemem.
SDAX wciąż jest wyraźnie niżej niż jego większy odpowiednik. DAX skupia jednak spółki globalne, a SDAX raczej lokalne. Sytuacja gospodarcza i polityczna w Niemczech jest jednak skomplikowana nie od dziś. Lepsza kondycja Byków byłaby jakąś „jaskółką wiosny” na tym rynku.
Wsparciem nr 1 były okolice nieco nad 12 000 punktów. Jeśli jednak popyt będą w stanie kontynuować zwyżkę, to okolice +/- 13 500 punktów staną się nowym elementem tego typu i w tym interwale.
Niestety tutaj brak wolumenu.
Czy wystrzał na DAX i SDAX będzie trwały?
Kto wie co jeszcze Trump wymyśli? Szanse na kontynuację wzrostów mimo gorszego startu nowego miesiąca są. O ile rynki przetrawią stosunkowo gładko ostatnie i ewentualne nowe informacje z USA.
Niełatwo będzie SDAX-owi dogonić większy odpowiednik nawet przy pozytywnym rozwoju sytuacji. Jednak na pierwszy rzut oka niekorzystna słabość relatywna rynku małych spółek do tych dużych nie przekładała się w ostatnim miesiącach na zmianę kierunku DAX, czy kontynuacją spadku SDAX. Byki nie są bez szans, ale… polityka.
Co sądzisz o sytuacji na rynku niemieckim pod ewentualne inwestycje giełdowe w akcje? Zostaw komentarz.