Sektor chemiczny na GPW: efekty pułapki

Jak spisuje się sektor chemiczny na GPW w tym roku? O ile jeszcze maj oznaczał osiągnięcie nowych kilkuletnich rekordów cenowych, o tyle ostatnie miesiące to skasowanie całej zwyżki. Rynek w zasadzie wrócił do punktu wyjścia. Niskie poziomy wskaźników fundamentalnych na razie nie wystarczają do hossy.

Tematyka analizy sektora chemicznego na GPW:
a) od oporów na wsparcia
b) wskaźniki atrakcyjne, ale…

Sektor chemiczny na GPW: ostatnie wsparcie?

Sektor chemiczny pułapkowo wyszedł z klina wiosną górą. Dlaczego pułapkowo?

Bo atak na 2 silne opory na raz nie powiódł się i kurs zaliczył efekcie wybicie dołem kasując zwyżkę z pierwszych miesięcy tego roku.

Trudno jednak przebić 3 wsparcia na raz, stąd obecnie może pojawić się próba odbicia. Słaba skuteczność to ryzyko budowy RGR na spadek, a więc rozkręcenia spadków.

Tu paradoksalnie nieudane próby wybicia wsparcia w najbliższych miesiącach i podkreślenia świec wolumenem mogłyby sugerować większą zwyżkę.

Sektor chemiczny na GPW: wskaźniki nie pomagają

Wskaźnik C/Z już jest atrakcyjny, ale:

Niskie poziomy sprzed 2020 r. nie koniecznie oznaczały możliwość większej zwyżki.

C/Wk samo z siebie również jest atrakcyjny:

Teoretycznie najlepszym teoretycznie poziomem +/- 0,5 jak w 2020, czy 2009 r.

Co dalej: Sektor chemiczny na GPW:

Od strony technicznej rok jest z pewnością specyficzny. Trudno jednak o silną, trwałą zwyżkę przy trudnym otoczeniu rynkowym.

Wskaźniki nadal się wychładzają, ale bez większej aktywności popytu widocznej na wykresie trudno na razie o ich wiarygodność.

Na sektory branżowe z polskiego rynku nie ma osobnych instrumentów. Także w tym wypadku inwestycje giełdowe rozpatrujemy z punktu widzenia akcji poszczególnych spółek.

Co sądzisz o obecnej sytuacji sektora chemicznego na GPW?