Indeksy DAX i SDAX w natarciu
Tematyka:
a) czy DAX dotrze do 25k?
b) SDAX blisko szczytów z tego 10-lecia
Indeksy DAX i SDAX: zacznijmy od DAX
Wykres DAX przedstawię z perspektywy wykresu kontraktów terminowych DY.F z racji ciągłości wyświetlanego wolumenu:
Maj to wykorzystanie specyficznego, choć „obronnego” dla popytu kwietnia. Kurs miał niewielki problem z utrzymaniem się nad marcowym maksimum (górny cień świecy). Tym niemniej aktualnie zalicza zwyżkę, ale to sprawa otwarta, czy korpus będzie biały i jakiej ostatecznie wielkości.
W przypadku problemów (np. jeśli wzrost już zostanie zastopowany), to wówczas górka kwietniowa mogłaby się stać oporem długoterminowym. Na razie jest nim z ujęcia krótkoterminowego.
Brak innych elementów powyżej, ponieważ kurs nigdy tak wysoko nie był.
Pomijając burzliwy start wiosny na razie problemem nie jest przegrzane od początku roku RSI. Ale sama korekta (spokojniejsza niż przełom marca/kwietnia br.) wychłodziłaby nieco ten wskaźnik. Poza tym na razie (?) brak konkretnych elementów podażowych poza ponownie opadającym wolumenem.
Teoretycznie wsparciem nr 1 w tym ujęciu jest górna granica Kanału. Nawet mając na uwadze to, co działo się 2 miesiące temu. Tyle że ona dochodzi dopiero do poziomu 22,5k punktów.
Indeksy DAX i SDAX: co z „maluchami”?
Tu kurs idzie podobnie, nawet jeśli przełom marca i kwietnia był bardziej specyficzny od DAX:
Drugą różnicą jest to, że kurs nie dotarł jeszcze do górki z tego 10-lecia +/- 17,3k punktów. Tak więc nawet w optymistycznym scenariuszu sprawa z nowymi szczytami nie jest jeszcze przesądzona. Równie dobrze może np. pojawić się wariant ze spadkowym Podwójnym szczytem.
RSI dopiero zbliża się do poziomu przegrzania. Z tym że i tu specyfika zachowań na początku wiosny nic nie dała pod kątem wychłodzenia wskaźnika.
Jeśli przymknąć oko na zachowanie z początku kwietnia to górki z 2024 r. nieco nad 15k punktów byłoby wsparciem nr 1.
Nie mamy tu wolumenu, więc nie jestem w stanie pokazać tej relacji.
Co pokażę jeszcze indeksy DAX i SDAX?
Dodatni wynik z początku aktualnego miesiąca nic jeszcze nie musi znaczyć w perspektywie całości. Dopiero poznamy jaka będzie ostatecznie świeca – wielkość oraz kolor, a więc i rezultat, a być może i sygnałowe znaczenie.
Na pewno pomijając specyfikę początku wiosny oba rynki zaliczają dodatni dla ich wyceny okres. Ale jak długo potrwa ta sielanka?
Z pewnością niemiecka gospodarka i polityka w tym zakresie ma spore wyzwania. Zwłaszcza w obliczu sytuacji na linii Trump – UE.
Bezpośrednio na GPW można prowadzić inwestycje giełdowe w niemiecki rynek przez kilka instrumentów np. ETF lub akcje kilku spółek na tzw. Global Connect.
Więcej w kwestii moich osobistych poglądów wypowiem się:
a) krótko w porannym mailu w piątek 6 czerwca dla Czytelników Bloga
b) w pełnej wersji w dziś zaktualizowanym planie na ETF notowanych na GPW dla Abonentów
- Od 8.06.25: Fragment aktualnego planu MB-IG
- PREMIUM: ETF z GPW w planie MB-IG
A jak oceniasz sytuację w Niemczech? Zostaw komentarz.