Co zrobi GPW po wyborach w USA?

Co zrobi GPW po wyborach w USA?

Co stanie się z GPW po wyborach w Ameryce, skoro wiemy już, że na fotel prezydenta powróci D. Trump? Teoretycznie można by użyć prostych przykładów porównawczych z okresu po jego poprzednim zwycięstwie w 2016 r. Ale czy to na pewno coś da w określeniu przyszłości?

Tematyka:
a) WIG20 nie od razu zaczął wzrost
b) USDPLN jeszcze kilka miesięcy… rósł
c) co będzie… to będzie

Co się działo na GPW po wyborach w USA w 2016 r.?

Dla przykładu weźmiemy wykres tygodniowy WIG20:

WIG20 - wykres tygodniowy z 2016 r.

2016 r. był okresem po spadkach (1) z 2015 r. Dla odmiany 2024 r. to okres po wzrostowym 2023 r.

Z drugiej strony ładnych kilka miesięcy (2) kurs ani nie potwierdzał ewentualnego Podwójnego dna, ani nie negował tego wariantu wzrostowego. W pewnym momencie było skasowanie (jak teraz) całego wzrostu z tego okresu.

Dołek powyborczy wypadł w okolicy 20 listopada i dopiero wtedy rozpoczął się ponad roczny marszy w górę (3) zakończony pod koniec stycznia 2018 r.

GPW po wyborach w USA w 2016 r. z ujęcia USDPLN?

2016 r. (2) był nieco bardziej skomplikowany dla USDPLN:

USDPLN - wykres tygodniowy z 2016 r.

Generalnie do wiosny kurs się cofał po ogólnie wzrostowym (1) 2015 r. To współgrało z odbiciem WIG20 po wcześniejszym spadku. Akurat 2023 r. był spadkowym dla Dolara do Złotego.

Do II połowy jesieni i tu sytuacja była powiązana brakiem konkretnego kierunku. W pewnym sensie podobnie jest kłopot w 2024 r. jak na razie.

Krótko po wyborach kurs Dolara wzrósł, co trwało do niemal końca roku, ale przypomnę, że od 20.11.16 WIG20 bez problemów także rósł.

USDPLN zareagował w końcu dłuższym spadkiem (3), po czym pod koniec stycznia 2018 r. odbił w górę.

Czyli pomijając końcówkę 2016 r. wszystko się zgadzało z typowymi zasadami korelacji WIG20 vs. USDPLN. Jeden rośnie, to drugi spada i na odwrót.

Co faktycznie pokaże GPW po wyborach w USA w 2024 r.?

Pytanie czy omówione przypadki sprzyjają i w tym „sezonie powyborczym” WIG20 i polskiej walucie tylko dlatego, że wygrał Trump? Sam 2024 r. jest podobnie skomplikowanym rokiem dla WIG20 i USDPLN co w 2016 r.

Różnice były widoczne z innej strony:
a) 2015 r. był ogólnie spadkowy dla WIG20/wzrostowy dla Dolara
b) 2023 r. akurat wzrostowy dla indeksu/spadkowy dla pary walutowej.
Czy to nie będzie przeszkadzać właśnie tym razem w próbie powrotu do zwyżki GPW?

Sytuacja i w Polsce jest nieco inna. Trudno zaprzeczyć, że w 2016 r. obóz rządowo-prezydencki był wspólny. Teraz jest inaczej, a i my mamy swoje wyzwania polityczno-gospodarcze.

D. Trump to na pewno wyrazista osobowość, ale to faktyczne działania określą jaka tym razem będzie jego prezydentura. Diabeł tkwi w szczegółach także od strony spraw polityki międzynarodowej (Ukraina, Bliski Wschód, Chiny), czy wyzwań dla budżetu USA.

Sesja z dziś nie musi być oczywistym wyznacznikiem dla zachowania do końca tego roku, nie mówiąc już o całym 2025 r. W listopadzie 2016 r. WIG20 potrzebował „jeszcze troszkę” czasu do odbicia na tle USA i to w warunkach… rosnącego jeszcze USDPLN. Ten dopiero później zmienił kierunek na potwierdzający wzrost na GPW.

Bezpośrednio wczoraj to mieliśmy kosmetyczny wzrost WIG20 (+0,21%), ale znaczny (+1,78%) USDPLN.

Czy i w USA tym razem na pewno nastąpi powtórka ruchu wzrostowego bez większego cofnięcia np. do końca stycznia 2026 r. jak po pierwszym zwycięstwie Trumpa?

Czas pokaże i zobaczymy jak faktycznie rynki pozwolą inwestorom dostosować działania do planów i oczekiwań na inwestycje giełdowe w akcje.

Jeśli chcesz podyskutować w tym temacie, to skomentuj ten wpis.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *