Węgierski MOL vs polski MOL
Tematyka analizy „węgierskiego” MOL vs „polskiego” MOL:
a) krótko o spółce
b) 2 wykresy
c) świetne wyniki, ale czy już w cenie?
Węgierski MOL vs polski MOL: podstawy
To spółka zagraniczna notowana na węgierskim BUX i polskiej GPW.
Ticker: MOL
Główny rynek: WIG
Działalność: poszukiwanie i wydobycie ropy naftowej i gazu, rafinacja ropy naftowej oraz sprzedaż hurtowa i detaliczna produktów rafineryjnych.
Dostępne instrumenty dla inwestorów:
a) akcje
b) inne w zależności od biura/platformy
Węgierski MOL vs polski MOL: problemy z wykresem
Tradycyjnie „polski” wykres jest mniej czytelny, stąd rzucimy okiem na jego „rodzimą” wersję:
I węgierski odpowiednik z BUX:
Zauważ, że od roku kurs próbuje zwyżkować, ale cofa się przy okazji na wsparcie +/- 2100. W związku ze zmarnowaniem ataku popytu w trakcie wakacji ostatnie miesiące tego sezonu mogą być spadkowe.
Z drugiej strony już w poprzedniej analizie zwracałem uwagę, że wolumeny pojawiły się na wsparciu. Przy szczycie nie widać w tym interwale dystrybucji. Cofnięcie, zwłaszcza te wykorzystane do dodatkowej akumulacji, może w końcu pomóc Bykom np. w 2023 r. W tym wypadku rekordowy poziom i opór 3000 może być przebity łatwiej.
Plusy: Mimo wszystko brak dystrybucji na szczycie
Minusy: ogólnie toporna kondycja kursu
Węgierski MOL vs polski MOL: prawie tyle samo
Po rekordowym 2021 r. (zysk netto nieco poniżej 6,87 mld) ten rok może być jeszcze lepszy skoro w I półroczu spółka zarobiła na czysto niecałe 6 mld. A sezon jeszcze trwa, choć trzeba czekać na kolejne raporty.
Wskaźniki fundamentalne są atrakcyjne:
a) C/Z: 2,66
b) C/Wk: 0,63
Pomijając brak wypłaty w 2020 r. firma regularnie dzieli się zyskiem z inwestorami.
Spółka jeszcze w lipcu wypłaciła rekordową dywidendę, choć w 2/3 z kapitału zapasowego. Stąd nawet przy bardzo dobrym wyniku za 2022 r. tegoroczne 3,77 zł/akcje wcale nie musi być pobite.
Trzeba mieć jednak na uwadze to, że to firma zagraniczna, a więc kwestie podatkowe są bardziej specyficzne niż proste 19% do zapłaty.
Plusy: świetne wyniki za I półrocze
Minusy: duże wyzwanie na przyszłość
Węgierski MOL vs polski MOL: podsumowanie
Jak na spore zyski zachowanie cen akcji może rozczarowywać, skoro brak zdrowego i przynajmniej czasowo jednostajnego wzrostu. Czy lepsze wyniki są już w cenie?
Słaby wrzesień zwiększy szanse na odwiedziny kluczowego wsparcia. To będzie poniekąd oznaczać zmarnowanie ostatniego roku i wpłynąć na inwestycje giełdowe w akcje.
Co sądzisz o sytuacji na „węgierskim” i „polskim” MOL? A może chcesz o coś dopytać?