Rynek obligacji przed wakacjami 2024 r.

Rynek obligacji przed wakacjami 2024 r.

Czy na coś nowego i istotnego wskazuje rynek obligacji przed wakacjami 2024 r.? Brak działań RPP w kwestii stóp procentowych, ale i stosunkowo niska inflacja nie są póki co problemem. Jednak wiosna zapewne rozczarowuje dynamiką ruchów.

Tematyka:
a) próby odbicia na TBSP
b) wyhamowanie na GPWB-BWZ
c) zatrzymany wzrost oprocentowania 10-latek

Rynek obligacji przed wakacjami: TBSP i GPWB-BWZ

TBSP to indeks obligacji zero- i stałokuponowych notowany na GPW:

TBSP - wykres miesięczny - czerwiec 2024

Od kwietnia mamy wzrost wolumenu, ale póki co sezon nie cechuje się dynamicznym zachowaniem kursu.

Na pierwszy rzut oka cofnięcie od lutego przypomina korektę, a aktualnie widoczne są próby zwyżki. Czerwiec dopiero rozpoczął się, stąd trudno ocenić już ruch z perspektywy całego miesiąca.

Pytanie czy kurs będzie w stanie bez pomocy decyzji RPP zaliczyć w końcu psychologiczny poziom 2000 punktów. Nie mówiąc już o szczycie z lat 2020/2021 na 2040 punktów.

Pewna szansa „sama z siebie” na ożywienie jest.

A co pokazuje wykres indeksu obligacji zmiennych 6-miesięcznych GPWB-BWZ?

GPWB-BWZ vs. TBSP - czerwiec 2024

W porównawczym zestawieniu z TBSP wiosna to nadal stopniowe wyhamowanie tempa wzrostu. Mimo wszystko to obligacje zmienne dałyby w tym roku jakiś zarobek w przeciwieństwie do zero- i stałokuponowych.

Na GPWB-BWZ ostatnia wyraźna korekta miała miejsce we wrześniu 2022 r. Od tamtego czasu generalnie wartość indeksu rosła z impetem.

Rynek obligacji przed wakacjami: koszt 10-latek

Generalnie tegoroczny sezon to jak na razie wzrost kosztów obsługi długu na przykładzie oprocentowania zmiennych obligacji 10-letnich:

10Y - PLY vs. DEY vs. USY - czerwiec 2024

Czyli:
a) czarnych polskich 10YPLY
b) żółtych amerykańskich 10YUSY
c) zielonych niemieckich 10YDEY

Jednak nie udało się dojść np. do poziomów z górek jesiennych, a co ważne – początek czerwca to spadek oprocentowania.

Kluczem będzie jednak to, czy nawet we względnie pozytywnych warunkach ruch w dół byłby w stanie postępować w stylu tego z okresu IV kwartału 2023 r.

Co jeszcze pokaże rynek obligacji przed wakacjami?

Inwestorzy zapewne oczekują z niecierpliwością na decyzje banków centralnych odnośnie stóp procentowych. Jednak jeśli retoryka np. polskiej RPP się nie zmieni, to prędko nie należy spodziewać się obniżek. Wczoraj Rada utrzymała stopy na niezmienionym poziomie.

Są oczywiście mniejsze czy większe obawy o powrót inflacji. Wówczas obniżki mogłyby być przedwczesne.

Pytanie czy np. bez tego paliwa indeksy obligacji polskich są w stanie powrócić do wzrostów.

W rynek tego typu możesz inwestować z wykorzystaniem różnych instrumentów np. ETF.

Choć oczywiście bez większego spadku trudno o atrakcyjne cenowo inwestycje giełdowe.

Czy obligacje typu TBSP, czy GPWB-BWZ wracają Twoim zdaniem do wyraźnej tendencji wzrostowej?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *