Obligacje skarbowe w IV kwartale: nowy rekord

Obligacje skarbowe w IV kwartale: nowy rekord

Co pokazują polskie obligacje skarbowe w IV kwartale br.? Z ujęcia TBSP kurs jest najwyżej od roku, natomiast oprocentowanie zmiennych 10-latek jesienią spadło, choć jeszcze brakuje nieco do dołka wakacyjnego. Wczoraj zaś RPP utrzymała stopy na niezmienionym poziomie.

Rzut okiem na wykresy z perspektywy:
a) obligacji zero- i stałokuponowych
b) rentowności tzw. 10-latek

Obligacje skarbowe w IV kwartale jak rok temu

Indeks TBSP grupuje polskie obligacje skarbowe zero- lub stałokuponowe:

TBSP - listopad 2023

Kończy się dopiero I dekada listopada, stąd trudno już dziś wyrokować ostateczny kształt świecy. Udało się nawet zaliczyć nowy rekord tegoroczny i najwyższy poziom od października 2023 r. Jednak tegoroczna jesień, choć na razie dodatnia, nie jest najłatwiejszym okresem z uwagi na pewną zmienność kierunków w ostatnich miesiącach.

Zapewne wolumen będzie większy niż np. w okresie wakacji, stąd trzeba będzie zwrócić uwagę, czy nie będzie miał on dystrybucyjnego charakteru.

Niełatwo będzie o wzrost kursu w lepszym stanie niż ostatnio bez np. obniżek stóp procentowych. Choć oczywiście dynamika ruchów z 2022 r. byłaby raczej nie do powtórzenia.

Obligacje skarbowe w IV kwartale, a oprocentowanie

Choć jesienią spada koszt obsługi polskiego długu wg 10YPLY.B (10-letnich obligacji skarbowych o zmiennym oprocentowaniu), to możemy określić, że od pół roku pewnym przedziałem jest 5,5 – 6%:

10YPLY.B - listopad 2023

Dotychczasowy spadek inflacji i wcześniejsze obniżki stóp procentowych w pewnym sensie są ujęte w cenie.

Generalnie zmniejszył się zresztą dystans do inflacji, jeśli ponad rok temu jej wartość była mierzona dwucyfrowo, a stopy, czy oprocentowanie naszego długu było wyraźnie niższe. Jednak bez dalszej poprawy sytuacji trudno będzie tu o większy spadek.

Co jeszcze pokażą obligacje skarbowe w IV kwartale?

Rynek oczekiwał generalnie niewielkiej obniżki stóp w listopadzie o 25pb. RPP tym razem utrzymała ich dotychczasową wysokość. Jednak koszt obsługi polskiego długu jest nadal i tak wyraźnie większy niż np. 3 lata temu.

Zobaczymy przy okazji czy ostatni rekord na TBSP jest na wyrost, czy też raczej wyprzedza dalszy spadek inflacji i grudniową decyzję RPP. Jeśli ma on charakter pułapki, to mimo wszystko musiałby się wiązać z pogorszeniem danych rynkowych i przeciwną do np. wrześniowej interwencji Rady.

Póki co można na tym rynku korzystać z różnych instrumentów w tym ETFBTBSP. Przypomnę jeszcze, że pojawi się nowy ETF na obligacje, który zastąpi dotychczasowy na spółki technologiczne z GPW. W planach jest osobny materiał.

Czy wg Ciebie jesienne zachowanie TBSP wskazuje na uzasadniony, czy przesadzony optymizm? Zostaw komentarz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *