Surowce wiosną na plusie
Tematyka:
a) ropa naftowa
b) gaz ziemny
c) miedź
d) srebro
e) złoto
Surowce wiosną: ropa naftowa CL.F
Wg kontraktów na ropę Texas WTI w tym sezonie jest na niewielkim plusie:
Warto jednak zauważyć, że od blisko 2 lat utrzymuje się względnie stabilny poziom cen. Pomijając pewne okresy na próby dynamiki i określenia konkretnego kierunku.
Możemy założyć, że wsparcie jest stosunkowo wspólne i byłby to rejon +/- 64,5 USD.
- PREMIUM: Wszystko o wsparciach i oporach
Gorzej z wyznaczeniem oporu. Zwłaszcza ostatnie górki są nierówne, choć w krótszych interwałach łatwiej je określić jako elementy tego typu.
Póki kurs nie wyrwie się w ogóle ze specyficznego marazmu, póty brak konkretnych wskazań.
Surowce wiosną: gaz ziemny NG.F
Pomijając fakt, że mamy dopiero początek czerwca, to 2Q jest generalnie na plusie:
Choć za cały sezon to póki co surowiec jest tylko lekko wzrostowy przez wcześniejszy spadek z 1Q.
Na pewno wsparcie +/- 1,6 USD spisało się w tym roku jak należy, a kurs zbliża się do oporu +/- 3,62 USD. O ile po drodze nie wydarzy się coś szczególnego.
Surowce wiosną: miedź HG.F
Zdawałoby się, że świetna wiosna wiąże się w parze z wybiciem niepokonanego od 3 lat poziomu +/- 488 USD:
Jak pokazał maj – nie jest to wcale takie oczywiste. W końcu, choć nowy rekord historyczny został zaliczony, to formalnie 500 USD i tym razem nie zostało przebite. W dodatku wzrost od dołka sprzed niecałych 2 lat ma mimo wszystko charakter AB=CD, stąd przed popytem stoi istotne zadanie.
Jak pokazuje poprzednia górka – górne cienie mają problematyczny charakter. Czy Byki będą w stanie to zakwestionować?
Nie zaszkodziłaby drobna korekta z próbą zejścia np. pod 450 USD, ale i bez tego następny atak musiałby być już bardziej pewny. W przeciwnym wypadku podaż będzie mieć jakąś podstawę pod tzw. Podwójny szczyt.
Surowce wiosną: srebro SI.F
W porównaniu z miedzią kurs srebra miał podobną sytuację z atakiem na opór, tyle że w kwietniu:
Maj to nowy szczyt nie tylko tegoroczny, ale i tu można dyskutować, czy opór +/- 2 825 USD został przebity. Początek czerwca to zbyt krótki okres na tak kategoryczne stwierdzenie, choć okazja jest.
Jeśli tak, to opór stanie się wsparciem. Jeśli nie, to i tu lokalnie można brać pod uwagę ryzyko budowy tzw. Podwójnego szczytu.
Surowce wiosną: złoto GC.F
Formalnie ten sezon, wiosna jak i nawet 2Q są póki co na plusie:
Przynajmniej w kwestii kwartalnej nie jest nic jeszcze ostatecznie przesądzone. W końcu musimy brać pod uwagę, że z jakiegoś powodu przy ok. 2 450 USD pojawiały się wiosną kontry podaży. W efekcie osłabia to znacznie postęp w danym miesiącu, a w przypadku niepowodzenia w ataku Byków pojawi się sugestia, że te okolice będą nowym oporem na przyszłość.
Czerwiec to na razie wzrost, choć daleko jeszcze do końca miesiąca.
Wsparcie bierze się ze szczytów od 2020 r. +/- 2 050 USD. Jest przy okazji wzmocnione przyspieszonym Trendem wzrostowym.
Surowce wiosną: podsumowanie
Generalnie (pomijając ropę) wiosną większość surowców zalicza w aktualnym jeszcze kwartale okres wzrostu. Pomijając pewne różnice między poszczególnymi rynkami.
Wzrost ich cen sprzyjałby jednak przy okazji wzrostowi inflacji, choć tu też ewentualny wpływ nie byłby jednakowy na poszczególne gospodarki różnych państw.
Z poziomu krajowej GPW są dostępne pod inwestycje giełdowe generalnie:
a) produkty strukturyzowane na wzrost i spadek
b) czy np. ETC na wzrost cen złota
Oczywiście inwestujący z polskiej perspektywy muszą brać pod uwagę m.in. kurs amerykańskiego Dolara.
Sam raczej sporadycznie grywam na tym rynku, ale bliżej obserwuję np. spółki surowcowe notowane na GPW.
- 9 czerwca: Fragment aktualnego planu
- PREMIUM: Kandydaci z GPW do portfela
Czy wg Ciebie aktualna ogólna zwyżka cen surowców sprzyja powrotowi większej inflacji? Pytanie i uwagi zostaw w komentarzach.